Bardzo dobry artykuł. Można na tej podstawie wyjaśnić również przyczynę bezrobocia, czy niskich płac. Współczesna gospodarka jest systemem działań służących WYMIANIE DÓBR i tylko ta wymiana jest motywacją do podjęcia pracy i przyczynia się do dobrobytu. Tworzę dobra (zabieram się do pracy) tylko wtedy, gdyż ktoś inny stworzy jakieś dobra, ale niekoniecznie wtedy, gdy ktoś inny tylko pracuje, ponieważ nie każda praca tworzy nowe dobra, np. praca szklarza, który wstawia szybę kolejny raz w tym samym miejscu, czy praca wielu urzędników, prawników, księgowych obsługujących jakieś niepotrzebne regulacje i wymagania informacyjne. Niestety swoimi pieniędzmi musimy dzielić się z nimi wszystkimi.
Gdyby piekarz musiał codziennie wydawać 6 franków na wymianę szyby, to w końcu zamknie piekarnie, gdyż cały zysk ze sprzedaży chleba zgarnie szklarz. Gospodarka zubożeje o jakieś dobro, jakim jest chleb, co zmniejszy motywację do pracy tych ludzi, dla których ten rodzaj chleba akurat najbardziej motywował do pracy.
Akurat chleb jest tu może złym przykładem, gdyż jest takim produktem, bez którego trudno się może ludziom obejść, więc jacyś piekarze zawsze będą. Ale ile jest takich dóbr, których nie widzimy, a nawet nie możemy ich sobie wyobrazić, gdyż nikomu nie chciało (nie opłacało) się ich stworzyć?